O3 czym się różni silnik 1.2 TSI 63 KW od 77 KW

[Dig Dug]

Natomiast co do reszty posta to... odnoszę wrażenie, że niektórzy mają jakieś kompleksy albo problemy z silniczkiem 1.2 TSI 85km. I najwięcej do powiedzenia mają na jego temat osoby, które nie jeżdżą nim na co dzień.

Tak, tyle że ja jeżdżę F2, która wychodzi na to, że ma takie osiągi jak O3 85KM i racji tego doświadczenia wygłaszam swoje opinie, że ten silnik jedzie jak jedzie i wg. mnie do O3 jest za słaby. Powtarzałem to wielokrotnie, że mimo subiektywnych opinii, wrażeń użytkowników stwierdzenie, że silnik jest wystarczający, jest nadużyciem.
Dla mnie jak coś jedzie jak moja obecna F2 to jedzie bo jedzie i do przemieszczania wystarczy, ale o jakiejkolwiek satysfakcji z osiągów nie może mieć miejsca (konfort to inna brożka).

Kolega Philu, skoro jeździł O2 z 1.6 to mniej więcej wie czego się spodziewać po 85KM. Mniejszą moc nadrabia większym momentem, ale na cuda nie ma co liczyć.
I tylko odpowiedź na pytanie czy 1.6 było wystarczające, czy powodowało czasem braki i flustracje przy wyprzedzaniu na drodze ?? Bo jeśli tak, to 85KM nie jest dla Ciebie.
Tak jak pisałem jeździłem 105KM 6b i ten naprawdę mnie zadziwił na plus. Jest dużo lepszy o 1.6, w sumie to wrażenia są jakby silnik miał pojemność 1.8 w stosunku do 1.6, a nie mniejszą.
Mając doświadczenie z użytkowania auta oferującego takie same osiągi jak O3 85KM (F2 1,4 16V) stwierdzam, że są one niewystarczające i ja bym osobiście nie kupił tej wersji. Jeżeli ktoś to zrobił to OK jego sprawa i słowa te nie są złośliwą odpowiedzią dla kolegów z forum jeżdżącym tymi wersjami, ale stwierdzeniem po doświadczeniach i informacji zebranych na necie.

Ciekawe jak wyglądają wyniki dla 85KM po obciążeniu auta i zmianie na koła o szerszych oponach i większych felgach. Jak tak dla mojej F2 to nie jest dobrze. :|

[hitchhiker]

Natomiast co do reszty posta to... odnoszę wrażenie, że niektórzy mają jakieś kompleksy albo problemy z silniczkiem 1.2 TSI 85km. I najwięcej do powiedzenia mają na jego temat osoby, które nie jeżdżą nim na co dzień.

Tak, tyle że ja jeżdżę F2, która wychodzi na to, że ma takie osiągi jak O3 85KM i racji tego doświadczenia wygłaszam swoje opinie, że ten silnik jedzie jak jedzie i wg. mnie do O3 jest za słaby. Powtarzałem to wielokrotnie, że mimo subiektywnych opinii, wrażeń użytkowników stwierdzenie, że silnik jest wystarczający, jest nadużyciem.
Dla mnie jak coś jedzie jak moja obecna F2 to jedzie bo jedzie i do przemieszczania wystarczy, ale o jakiejkolwiek satysfakcji z osiągów nie może mieć miejsca (konfort to inna brożka).

Kolega Philu, skoro jeździł O2 z 1.6 to mniej więcej wie czego się spodziewać po 85KM. Mniejszą moc nadrabia większym momentem, ale na cuda nie ma co liczyć.
I tylko odpowiedź na pytanie czy 1.6 było wystarczające, czy powodowało czasem braki i flustracje przy wyprzedzaniu na drodze ?? Bo jeśli tak, to 85KM nie jest dla Ciebie.
Tak jak pisałem jeździłem 105KM 6b i ten naprawdę mnie zadziwił na plus. Jest dużo lepszy o 1.6, w sumie to wrażenia są jakby silnik miał pojemność 1.8 w stosunku do 1.6, a nie mniejszą.
Mając doświadczenie z użytkowania auta oferującego takie same osiągi jak O3 85KM (F2 1,4 16V) stwierdzam, że są one niewystarczające i ja bym osobiście nie kupił tej wersji. Jeżeli ktoś to zrobił to OK jego sprawa i słowa te nie są złośliwą odpowiedzią dla kolegów z forum jeżdżącym tymi wersjami, ale stwierdzeniem po doświadczeniach i informacji zebranych na necie.

Ciekawe jak wyglądają wyniki dla 85KM po obciążeniu auta i zmianie na koła o szerszych oponach i większych felgach. Jak tak dla mojej F2 to nie jest dobrze. :|

Widzę obudził się Kolega z letargu. Do dziś nie próbował 1.2 85KM a stwierdza jednoznacznie, że jest za słaby. Jeździłeś ver 105KM i niemal wszyscy którzy próbowali stwierdzają, że nie ma dużej różnicy między 105KM a 85KM w praktyce. Nadużyciem jest stwierdzanie, że Twoja Fabia 1.4 ma takie same osiągi jak O3 85KM. Błagam, najpierw spróbuj a później wydawaj jednoznaczne opinie. Mówisz, że bazujesz na doświadczeniu ale sam przyznajesz, że go nie masz. Łatwo możesz wprowadzić osoby pytające o ten silnik niepotrzebnie w błąd.
Ostatnio miałem sposobność jechać w 4 rosłych chłopa na lotnisko z 4 wielkimi walizkami i 3 mniejszymi. Mocy nie brakowało, redukcje biegów były zbędne a prędkość max 190 i przelotowa ok. 160 km/h do utrzymania bez problemu. Spalanie na tej trasie 6,7 l/100. Ten silnik ma się NIJAK do 1.6 MPI. Na papierze, podobieństwo jakichś danych być może jest. W praktyce? zero. 5 biegowa skrzynia 140km/h = 3 tys obr. Prędkość max (195-200km/h) jest około 4-4,2 tys obrotów. Spalanie średnie nie większe niż 6l/100. Jakie tu są podobieństwa do 1.6 mpi?

[Himenek]

tak tylko przy wyborze auta, jak weźmie 85 KM to już potem nie zmieni na 105 w przyszłości, gdy mu silnik nie podpasuje, a 2 sek to setki to jednak sporo. Już lepiej zrezygnować z bajerów w wyposażeniu niż potem żałować.

[Wosho]

200 km/h ?

http://www.autocentrum.pl/dane-techniczne/skoda/octavia/iii/liftback/silnik-benzynowy-1.2-tsi-86km-od-2013/

[Himenek]

może być, że licznik pokazuje więcej niż jedzie faktycznie, ja w Lancerze mam niby max 205 a jechałem 230 także w to wierzę, ale że dobrze jeździ powyżej 120 km/h już raczej nie

[prez7]

Natomiast co do reszty posta to... odnoszę wrażenie, że niektórzy mają jakieś kompleksy albo problemy z silniczkiem 1.2 TSI 85km. I najwięcej do powiedzenia mają na jego temat osoby, które nie jeżdżą nim na co dzień.

Tak, tyle że ja jeżdżę F2, która wychodzi na to, że ma takie osiągi jak O3 85KM i racji tego doświadczenia wygłaszam swoje opinie, że ten silnik jedzie jak jedzie i wg. mnie do O3 jest za słaby. Powtarzałem to wielokrotnie, że mimo subiektywnych opinii, wrażeń użytkowników stwierdzenie, że silnik jest wystarczający, jest nadużyciem.
Dla mnie jak coś jedzie jak moja obecna F2 to jedzie bo jedzie i do przemieszczania wystarczy, ale o jakiejkolwiek satysfakcji z osiągów nie może mieć miejsca (konfort to inna brożka).

Kolega Philu, skoro jeździł O2 z 1.6 to mniej więcej wie czego się spodziewać po 85KM. Mniejszą moc nadrabia większym momentem, ale na cuda nie ma co liczyć.
I tylko odpowiedź na pytanie czy 1.6 było wystarczające, czy powodowało czasem braki i flustracje przy wyprzedzaniu na drodze ?? Bo jeśli tak, to 85KM nie jest dla Ciebie.
Tak jak pisałem jeździłem 105KM 6b i ten naprawdę mnie zadziwił na plus. Jest dużo lepszy o 1.6, w sumie to wrażenia są jakby silnik miał pojemność 1.8 w stosunku do 1.6, a nie mniejszą.
Mając doświadczenie z użytkowania auta oferującego takie same osiągi jak O3 85KM (F2 1,4 16V) stwierdzam, że są one niewystarczające i ja bym osobiście nie kupił tej wersji. Jeżeli ktoś to zrobił to OK jego sprawa i słowa te nie są złośliwą odpowiedzią dla kolegów z forum jeżdżącym tymi wersjami, ale stwierdzeniem po doświadczeniach i informacji zebranych na necie.

Ciekawe jak wyglądają wyniki dla 85KM po obciążeniu auta i zmianie na koła o szerszych oponach i większych felgach. Jak tak dla mojej F2 to nie jest dobrze. :|

Dig Dug, ale to że twoja F2 85KM 16V jeździ tak samo jak O III 1.2 86KM, to jeszcze nie jest argument litości :shock: ... a jakbyś miał 1.9TDI 105KM pod maską F2, to co ?

Są tu byli posiadacze O 1.6 MPI mający teraz OIII 1.2 86KM i piszą o swoich spostrzeżeniach i te według mnie są najcenniejsze.

Ty po prostu potrzebujesz mocniejszej maszyny, ale nie oznacza to że wszyscy jej potrzebują i że ten silnik do OIII jest zbyt słaby, przecież z wypowiedzi bylych posiadaczy "słabsze" były montowane, mowa tu o 1.6 MPI i 1.4 80KM, a ten ma od nich lepsze charakterystyki.

Porównując analogicznie do ciebie , ja obecnie, po sprzedaniu mojej F1 jeżdżę tymczasowo F1 1.4 70KM TDI (155 Nm od 1900rpm), bodajże 15 sek do 100km. Ogólnie max moment osadzony nisko - jeździ mi się bardzo przyjemnie po mieście (na autostradzie też), bo nie muszę żyłować fury tylko śmigam od względnie niskich obrotów - gdyby tylko nie ten klekot i hałas w środku. Jak porównam to do mojej przyszłej OIII 1.2 86KM, o znacznie wyższej kulturze pracy - cisza w kokpicie, 12 sek do 100 km, to banan na twarzy mi się robi

[hitchhiker]

tak tylko przy wyborze auta, jak weźmie 85 KM to już potem nie zmieni na 105 w przyszłości, gdy mu silnik nie podpasuje, a 2 sek to setki to jednak sporo. Już lepiej zrezygnować z bajerów w wyposażeniu niż potem żałować.

85km i 105km to to samo z innym programem. Czemu więc nie wgrać innego programu w przyszłości na np. więcej niż 105KM?

[ Dodano: Sro 23 Kwi, 14 13:18 ]

200 km/h ?
http://www.autocentrum.pl/dane-techn...-86km-od-2013/

Tak, 200 km/h.
Przekłamanie licznika - tak może być. Należy więc realnie przyjąć te 190km/h.

[prez7]

tak tylko przy wyborze auta, jak weźmie 85 KM to już potem nie zmieni na 105 w przyszłości, gdy mu silnik nie podpasuje, a 2 sek to setki to jednak sporo. Już lepiej zrezygnować z bajerów w wyposażeniu niż potem żałować.

Zdziwisz się chiptunig załatwia sprawę, oba silniki TSI(86 i 105) maksymalnie bodajże do 125 KM.

Są też moduły dołączane, które nie ingerują w elektronikę tylko podłączasz jak chcesz mieć więcej mocy i odłączasz jak chcesz mieć ustawienia fabryki.

Natomiast jak zrezygnujesz z bajerów, to tego już nie dosztukujesz w przyszłości.

[ Dodano: Sro 23 Kwi, 14 13:30 ]
[quote="hitchhiker"][quote="Dig Dug"]

Jeździłeś ver 105KM i niemal wszyscy którzy próbowali stwierdzają, że nie ma dużej różnicy między 105KM a 85KM w praktyce. Nadużyciem jest stwierdzanie, że Twoja Fabia 1.4 ma takie same osiągi jak O3 85KM. Błagam, najpierw spróbuj a później wydawaj jednoznaczne opinie.

Właśnie bardzo chciałbym zobaczyć jak kolega DIG DUG łapie się na trasie z kimś z OIII 86KM, bo śmiem trochę powątpiewać, że osiągi obu są takie same. Bardziej bym stawiał że DIG DUG zostanie drugi ze startu, a później i tak już nie dogoni.

[Himenek]

ja już wole nie czipować i tak już wyżyłowanego silnika

[prez7]

ja już wole nie czipować i tak już wyżyłowanego silnika

:roll:.... a ja tam wolę mniej wyżyłowany.

[hitchhiker]

ja już wole nie czipować i tak już wyżyłowanego silnika

Wyżyłowane - lubię ten slogan. Wiesz, kiedyś Mercedes robił 3.0 diesla 90KM bodajże. Ludzie tak samo bali się turbo diesli kiedy zmieniała się epoka w porównaniu do starych diesli bez turbin. Mówili wówczas to samo. Niegdyś ludzie bali się też zaćmienia Słońca i spadających meteorytów.
TSI jest dość krótko na rynku, a nowa generacja TSI od bodajże zeszłego roku. Czas pokarze... Nie upieram się, że TSI to perpetum mobile. Mam jednak już 25 tys zrobione i jak narazie jestem mega zadowolony. Osobiście jestem zdania, że "wyżyłowanie" jest z leksza przesadzone. Pytanie co lepsze, silnik, który trzeba kręcić do 6 tys obrotów żeby dynamicznie się poruszać czy jednak silnik, przy którym nie zmieniasz biegu wyżej niż przy 3,5 tys obr a zazwyczaj przy 2-2,5 tys obr? Generalnie biorąc pod uwagę cenę O3 z TSI 85KM (ja dałem 51,5 za podstawkę + kilka dodatków) i to co uzyskujesz w praktyce, a nie w suchych danych, przy małym spalaniu i braku wad diesli (DPF + dwumasa) wychodzę z założenia, że jak przy 300 tyś km roz**bie mi się silnik to i tak taniej wychodzi kupić nowy. Na pewno taniej niż DPF i dwumasa w porównywalnym osiągami 1.6TDI. Za 3-4 lata dowiemy się wszyscy ile warta jest nowa jednostka TSI i czy "wyżyłowanie" to slogan czy faktycznie jest coś na rzeczy.

[grzesk]

tak tylko przy wyborze auta, jak weźmie 85 KM to już potem nie zmieni na 105 w przyszłości, gdy mu silnik nie podpasuje, a 2 sek to setki to jednak sporo. Już lepiej zrezygnować z bajerów w wyposażeniu niż potem żałować.

Zdziwisz się chiptunig załatwia sprawę, oba silniki TSI(86 i 105) maksymalnie bodajże do 125 KM.

Są też moduły dołączane, które nie ingerują w elektronikę tylko podłączasz jak chcesz mieć więcej mocy i odłączasz jak chcesz mieć ustawienia fabryki.

Natomiast jak zrezygnujesz z bajerów, to tego już nie dosztukujesz w przyszłości.

Nie każdy chce się bawić w podnoszenie mocy i nie każdy wie gdzie i jak to zrobić bezpiecznie dlatego mówimy, że silnika nie wymienisz w przyszłości nie mówiąc o skrzyni biegów jeśli ktoś by chciał mieć 6-tkę.

Co do bajerów o których piszesz byś się zdziwił ile można jeszcze później dosztukować. Kwestia kto jakie bajery chciałby mieć i na których mu zależy. Tak na szybko z wersji Active+Amazing możesz zrobić sobie prawie gołą wersję Ambition.
Mówię prawie bo problematyczne może być dołożenie sterowania w kierownicy czy elektrycznych szyb z tyłu (no chyba, że ktoś do Active od razu zamówi). Resztę rzeczy z Ambition takich jak podłokietnik, aluminiowe felgi dołożysz sobie sam a jak się jeszcze postarasz i będziesz miał chęci i fundusze to jeszcze siedzenia z regulacją lędźwi z Ambition można kupić w sieci.
Z czasem pewnie i będzie można radio na Bolero zmienić jak będzie się chciało, bo czytając wpisy widzę, że LEDy z tyłu też zostały już opanowane i pewnie do Active też będzie można założyć. Jak widać można wiele dosztukować jak piszesz. No chyba, że zależy na bajerach z wersji Ambition, które można dokupić jako opcja czy jeszcze z wersji Elegance to inna bajka ale tu mówimy o cięciu kosztów dlatego zastawiamy się nad silnikiem 85 KM i czy jest sens wydawania kasy na coś mocniejszego.
Jeśli tak to też jestem zdania, że jednak lepiej dołożyć do silnika i skrzyni niż do "bajerów", które z czasem i tak można dołożyć. Bajerami się nie jeździ.

Sam ma ten sam dylemat choć na chwilę obecną jestem zdecydowany na wersję 105 KM ale jakbym się przejechał wersją 85 KM to może bym stwierdził, że ta mi jednak wystarczy. Niestety nikt w okolicy jej nie ma łącznie z salonami. Jeździłem wersją 105 KM i 140 KM i ta pierwsza w zupełności mi wystarczy na podstawie testu ale nie wiem czy by i ta słabsza nie starczyła. Może i tak by było bo obecnie jeżdżę 1.2 HTP 64 KM i jakoś strasznie nie narzekam, może się przyzwyczaiłem.
PS. Nie będzie ktoś z użytkowników wersji 85 KM przypadkiem w łódzkim aby była możliwość przetestowania tego silniczka

[prez7]

tak tylko przy wyborze auta, jak weźmie 85 KM to już potem nie zmieni na 105 w przyszłości, gdy mu silnik nie podpasuje, a 2 sek to setki to jednak sporo. Już lepiej zrezygnować z bajerów w wyposażeniu niż potem żałować.

Zdziwisz się chiptunig załatwia sprawę, oba silniki TSI(86 i 105) maksymalnie bodajże do 125 KM.

Są też moduły dołączane, które nie ingerują w elektronikę tylko podłączasz jak chcesz mieć więcej mocy i odłączasz jak chcesz mieć ustawienia fabryki.

Natomiast jak zrezygnujesz z bajerów, to tego już nie dosztukujesz w przyszłości.

Nie każdy chce się bawić w podnoszenie mocy i nie każdy wie gdzie i jak to zrobić bezpiecznie dlatego mówimy, że silnika nie wymienisz w przyszłości nie mówiąc o skrzyni biegów jeśli ktoś by chciał mieć 6-tkę.

Co do bajerów o których piszesz byś się zdziwił ile można jeszcze później dosztukować. Kwestia kto jakie bajery chciałby mieć i na których mu zależy. Tak na szybko z wersji Active+Amazing możesz zrobić sobie prawie gołą wersję Ambition.
Mówię prawie bo problematyczne może być dołożenie sterowania w kierownicy czy elektrycznych szyb z tyłu (no chyba, że ktoś do Active od razu zamówi). Resztę rzeczy z Ambition takich jak podłokietnik, aluminiowe felgi dołożysz sobie sam a jak się jeszcze postarasz i będziesz miał chęci i fundusze to jeszcze siedzenia z regulacją lędźwi z Ambition można kupić w sieci.
Z czasem pewnie i będzie można radio na Bolero zmienić jak będzie się chciało, bo czytając wpisy widzę, że LEDy z tyłu też zostały już opanowane i pewnie do Active też będzie można założyć. Jak widać można wiele dosztukować jak piszesz. No chyba, że zależy na bajerach z wersji Ambition, które można dokupić jako opcja czy jeszcze z wersji Elegance to inna bajka ale tu mówimy o cięciu kosztów dlatego zastawiamy się nad silnikiem 85 KM i czy jest sens wydawania kasy na coś mocniejszego.
Jeśli tak to też jestem zdania, że jednak lepiej dołożyć do silnika i skrzyni niż do "bajerów", które z czasem i tak można dołożyć. Bajerami się nie jeździ.

Sam ma ten sam dylemat choć na chwilę obecną jestem zdecydowany na wersję 105 KM ale jakbym się przejechał wersją 85 KM to może bym stwierdził, że ta mi jednak wystarczy. Niestety nikt w okolicy jej nie ma łącznie z salonami. Jeździłem wersją 105 KM i 140 KM i ta pierwsza w zupełności mi wystarczy na podstawie testu ale nie wiem czy by i ta słabsza nie starczyła. Może i tak by było bo obecnie jeżdżę 1.2 HTP 64 KM i jakoś strasznie nie narzekam, może się przyzwyczaiłem.
PS. Nie będzie ktoś z użytkowników wersji 85 KM przypadkiem w łódzkim aby była możliwość przetestowania tego silniczka

No wiesz jak się uprzesz to wszystko można to tylko kwestia czasu, nie wiem jak to wygląda kosztowo, a dla mnie czas to też pieniądz. Pisząc o chiptuningu miałem, chciałem pokazać że oba silniki są identyczne, że w każdej chwili z 85KM, w czasie równym podjechaniu do warsztatu +- 30 min, możesz mieć TSI 105 KM, lub 110 KM, lub 125 KM , jeżeli oczywiście chcesz. Możesz też nabyć moduł podłączany i odłączany, aby nie ingerować w elektronikę auta i nie tracić gwarancji, a wszystko to w czasie powiedzmy jazdy z roboty przez warsztat do domu, lub odwrotnie.
Natomiast nie dla mnie siedzenie przed kompem i trzepanie ofert w internecie (zastanawianie się, czy ten dobry\uczciwy sprzedawca, a może tamten) w celu dokupowania poszczególnych gadżetów: siedzeń, radia, klimy bóg wie co tam jeszcze i a potem studiowanie schematów jak to wszystko podłączyć i gdzie poprowadzić najlepiej kabelki, ale OK. Rozumiem że są ludzie, którzy lubią się w to bawić i daje im to sporo Fanu, mi nie, stąd moje porównanie - extra koniki w zasadzie możesz mieć od ręki - jeżeli oczywiście chcesz, jest to znacznie łatwiejsze niż późniejsze dłubactwo pod maską i wszystkie zakupy.


Ja już zdecydowałem że będzie OIII 86KM nczas oczekiwania ok 3 m-ce

[dagie]

ja już wole nie czipować i tak już wyżyłowanego silnika

Wyżyłowanego? To popatrz na to

http://images64.fotosik.pl/873/d1018e42f3e3d0d6med.jpg

:diabelski_usmiech

[Kris86]

nie mówiąc o skrzyni biegów jeśli ktoś by chciał mieć 6-tkę.

Jeżeli ktoś podróżuje autostradami (tak jak np. ja) gdzie tylko się da i nie żałuje na to kasy to różnica między 6 biegową a 5 biegową jest żadna.
I w jednej i w drugiej skrzyni biegów przy 140 km/h masz 3 tys obrotów :-) Nie wiem jak przy niższych prędkościach

[Northeusz]

nie mówiąc o skrzyni biegów jeśli ktoś by chciał mieć 6-tkę.

Jeżeli ktoś podróżuje autostradami (tak jak np. ja) gdzie tylko się da i nie żałuje na to kasy to różnica między 6 biegową a 5 biegową jest żadna.
I w jednej i w drugiej skrzyni biegów przy 140 km/h masz 3 tys obrotów :-) Nie wiem jak przy niższych prędkościach

Skoro przy 140 jest tak samo, to gdzie tkwi różnica pomiędzy skrzynią 5b i 6b, oprócz liczby biegów oczywiście ?

[Himenek]

na pewno są mniejsze obroty przy 6 biegowej

[hitchhiker]

na pewno są mniejsze obroty przy 6 biegowej

Właśnie z doświadczeń użytkujący 6 biegów wychodzi na to, że przy 140 km/h obroty są te same. Ktoś na forum się wypowiadał, ja sam tego nie sprawdzałem.

[Kris86]

@Himenek
polecam przeczytać stronę 6 tego wątku, gdzie nawet są zdjęcia z obrotami silnika 1.2 TSI 86 KM a greg505 oraz szplukasz stwierdzili, że w 1.8 TSI oraz RS TSI również przy 140 km/h na ostatnim biegu obroty wynoszą 3 000 obrotów

[bob_best]

@Himenek
polecam przeczytać stronę 6 tego wątku, gdzie nawet są zdjęcia z obrotami silnika 1.2 TSI 86 KM a greg505 oraz szplukasz stwierdzili, że w 1.8 TSI oraz RS TSI również przy 140 km/h na ostatnim biegu obroty wynoszą 3 000 obrotów

w 1.4 też 3000rpm przy 140km/h

[lukrys]

a to ciekawe ze w 1,2 i 1,8 są takie same obroty :szeroki_usmiech

[Dig Dug]

Hmm pewnie macie racje i 10 sekund w O3 to jest mniej, niż 10 sekund w F2, a obie jadą na 4 biegu. W O3 doznajemy przeniesienia czasoprzestrzennego i stąd jest lepiej.

A ja myślałem, że jak oba samochody robią ten sam czas tzn., że przyśpieszają tak samo na tym samym biegu to żaden nie jest szybszy od drugiego, ale cóż myliłem się. :twisted:

Więc te 2 sekundy lepiej w 105KM jest do bani, bo to żaden przyrost, a kolejne pewnie 1-2 sekundy mniej w 1.4 to zbytek łaski, bo przecież 10 sekund 60-100 na 4b i inne rządzi :szeroki_usmiech

A porównanie 1.6 względem 1.2 TSi będzie lepiej wyglądało dla 1.2TSi, bo moment bierze niżej, a jest go więcej, ale główne subiektywne odczucia da turbina, która jak zaczyna ciągnąć (przez małe c) to wydaje się kierowcy, że Boga za nogi złapał, a tu wychodzi 10 sekund jak w F2 i coś tu jest nie tak, tylko co ?? Bo jest jak w Polsce, czuje że idzie, a wynik jest jaki jest.

Co byście nie napisali i co byście nie powiedzieli na temat tego, że nie jechałem to nie wiem, to jedno jest wiadome, czasy wyprzedzeń mam takie same jak O3 85KM i nic tego nie zmieni. Jadąc O3 dalej będę odpuszczał pewne sytuacje na drodze, ze względu na brak mocy, tyle że w ciszy i wygodniej siedząc.

Temat jest wyczerpany i w sumie potencjalny zainteresowany nie ma się co pytać, bo całość ma wyłożoną w tym wątku. Odczucia są odczuciami, a pomiary pomiarami i jak skonfrontuje je, to będzie widział, czy bliżej mu do F2 1.416V czy 1.6MPi czy bliżej 1.4 TSi 122 lub 140KM.

[hitchhiker]

Hmm pewnie macie racje i 10 sekund w O3 to jest mniej, niż 10 sekund w F2, a obie jadą na 4 biegu. W O3 doznajemy przeniesienia czasoprzestrzennego i stąd jest lepiej.

A ja myślałem, że jak oba samochody robią ten sam czas tzn., że przyśpieszają tak samo na tym samym biegu to żaden nie jest szybszy od drugiego, ale cóż myliłem się. :twisted:

Więc te 2 sekundy lepiej w 105KM jest do bani, bo to żaden przyrost, a kolejne pewnie 1-2 sekundy mniej w 1.4 to zbytek łaski, bo przecież 10 sekund 60-100 na 4b i inne rządzi :szeroki_usmiech

A porównanie 1.6 względem 1.2 TSi będzie lepiej wyglądało dla 1.2TSi, bo moment bierze niżej, a jest go więcej, ale główne subiektywne odczucia da turbina, która jak zaczyna ciągnąć (przez małe c) to wydaje się kierowcy, że Boga za nogi złapał, a tu wychodzi 10 sekund jak w F2 i coś tu jest nie tak, tylko co ?? Bo jest jak w Polsce, czuje że idzie, a wynik jest jaki jest.

Co byście nie napisali i co byście nie powiedzieli na temat tego, że nie jechałem to nie wiem, to jedno jest wiadome, czasy wyprzedzeń mam takie same jak O3 85KM i nic tego nie zmieni. Jadąc O3 dalej będę odpuszczał pewne sytuacje na drodze, ze względu na brak mocy, tyle że w ciszy i wygodniej siedząc.

Temat jest wyczerpany i w sumie potencjalny zainteresowany nie ma się co pytać, bo całość ma wyłożoną w tym wątku. Odczucia są odczuciami, a pomiary pomiarami i jak skonfrontuje je, to będzie widział, czy bliżej mu do F2 1.416V czy 1.6MPi czy bliżej 1.4 TSi 122 lub 140KM.

W sumie, to jesteś całkiem zabawny.
A tak w skrócie - Dig Dug, a masz te pomiary? masz jakieś wiarygodne materiały porównujące przyspieszenie na 4tym biegu 60-100 między Twoim samochodem a O3 85KM? Ewentualnie jeśli już takie posiadasz, to czy jest to miarodajne w jakikolwiek sposób? Mam na myśli - czy jeden czas nie jest robiony pod górkę a drugi z górki na przykład? Masz również zmierzone różnice czasowe 0-100 między O3 85km a 105km? Czy może to wszystko w co wierzysz opiera się na: "tato, a tata Marcina powiedział..."

Czytam Ciebie i jedyne co mi się przypomina to:
"... i nikt nie wmówi nam, że czarne jest czarne a białe jest białe..."

[Dig Dug]

hitchhiker, Jakbyś czytał uważnie wątek to byś wiedział, że pomiary dla 105KM 6b mam, dla mojej F-2 to wiadomo że mam, a dla 85KM pomiary są z filmów z neta. Stąd upraszałem się by ktoś mający 85KM nagrał filmiki, ale ich się nie doczekałem mimo, że nagranie ich trwa krócej niż spieranie się ze mną, że net kłamie i czasy są złe. Ale skoro nie ma kontr filmików tzn. że te z neta są prawidłowe. I tak dostajemy wyniki które w jakiś sposób korelują ze sobą, pokazując jak wygląda rzeczywistość. I dla mnie wychodzi na to, że 85KM jeździ jak moja F2. Różnica w masie zjada wyższy moment. I tyle.

Co do wartości filmów czy z górki, czy pod górkę czy na płaskim, to ja jak nagrywałem filmiki to nie po to by koloryzować, tylko by mieć realne porównanie. A nagrywałem na prostej drodze, zresztą każdy filmik kończę widokiem po czym jadę.
A internetowi trzeba trochę zawierzyć, bo albo każdy filmik jest zły, albo każdy równie dobry.

[spike1314]

W sumie to by się przydało żeby ktoś nagrał te przyspieszenia tzn wg mnie mógłby ktoś wrzucić następujące:

3 bieg - 40 - 100
4 bieg - 60 - 120
5 bieg - 80 - 140 (maksymalna dozwolona) - dałoby to pełny obraz tego silnika, bo patrząc na przyspieszenie nagrane wcześniej do 100 jest OK - moim zdaniem nawet bardzo OK jak na tą moc. Ważne aby nie robić ściemy i nie nagrywać z góry z wiatrem tylko w miarę "obiektywnie" czyli po płaskim. Oczywiście opinie pisane też są bardzo pomocne i z tego co widzę dosłownie wszyscy użytkownicy słabszej wersji bardzo go chwalą ale takie filmiki być może rozwiałyby wątpliwości co do możliwości tego silnika w O3.

P.S. kilka stron bezcelowej polemiki z Dig Dugiem w czasach gdy każdy nosi telewizję w kieszeni (smartfon) a do wrzucenia do YT filmu 30 sekundowego wystarczy minuta, dwie.